piątek, 5 stycznia 2018

Dorota Schrammek "W słońcu i we mgle"


Ta recenzja będzie totalnie nieobiektywna, a przyczyna jest bardzo prozaiczna- akcja tej książki dzieje się w Wałczu, w którym się wychowałam i za którym bardzo tęsknię. Autorka tak bardzo chciała czytelnika wprowadzić w klimat tego miasta, że opisała nawet naszą wałecką Wandzię i jej historię- postać, która już bardzo mocno wrosła w to miasto. "Magiczna górka" również jest prawdziwa, podobnie jak wiele innych miejsc opisanych w książce.
Jest to powieść o czterech kobietach, które spotkały się w jednym z wałeckich hoteli i o tym, jak tutaj każda z nich zwalczyła swoje demony. Standardowo nie chcę za dużo pisać o akcji- napiszę krótko- to historia o ludzkiej życzliwości, przyjaźni i o tym, jak trudno wygonić niektóre sytuacje ze swojego życia. Jak za ezoteryką nie przepadam, tak w tej pozycji jej dodatek mi nie przeszkadza. Gorąco polecam.

2 komentarze:

  1. Czytałam i bardzo mi się podobała. Bardzo lubię twórczość autorki.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z przyjemnością przeczytam inne książki tej autorki :)

      Usuń