czwartek, 4 października 2018

Adam Kay "Będzie bolało"



Dzisiaj będzie o głośniej ostatnio pozycji- autor jest brytyjskim komikiem i byłym lekarzem. Dlaczego byłym? Odpowiedź jest zawarta w tej książce, nie będę spoilerować. Pan Kay opublikował swoje zapiski, które uczynił jako początkujący lekarz, razem z nim zaczynamy pracę i nabieramy doświadczenia, spotykamy się z różnymi osobliwymi przypadkami, które, wraz z kolejnymi rozdziałami, przestają nas dziwić.
Przeżywamy wrzucanie na głęboką wodę, brak życia prywatnego, coroczne przeprowadzki... Autor jest do bólu szczery i przyznam, że niektóre fragmenty, (poza tymi oczywistymi, gdzie okazuje się, że pacjenci są oddawani pod opiekę osoby, która nie ma jeszcze pojęcia co robi), mogą budzić duże kontrowersje. Wszystko to okraszone specyficznym poczuciem humoru (ale ja takie uwielbiam!)
Szczerze mówiąc, czekam na taką książkę w wydaniu polskiego lekarza, choć obraz brytyjskiej służby zdrowia mnie przeraził - po tym, co przeczytałam, bałabym się pójść w Wielkiej Brytanii do szpitala. Odnoszę wrażenie, że u nas aż takich patologii nie ma (i nie jestem w tym zdaniu odosobniona).
Podsumowując - to kolejna pozycja z serii "koniecznych do przeczytania"- GORĄCO POLECAM.