poniedziałek, 28 maja 2018

Magdalena Kordel "Serce z piernika"


Myślę, że nikogo nie dziwi już tutaj kolejna pozycja tej autorki. Cóż, chyba mogę się już zapisać do jej fan clubu, bo bardzo polubiłam klimat jej książek.
Tym razem autorka stworzyła historię Klementyny- cukierniczki samotnie wychowującej córeczkę Dobrochnę oraz opiekującej się babcią Agatą. Mamy tutaj wszystko to, do czego Magdalena Kordel nas przyzwyczaiła- demony przeszłości, które miotają babcią Agatą oraz ogromną ilość dobrych ludzi, którzy pomagają sobie w trudnych chwilach i pomagają w odwróceniu złego losu. Pojawia się również mężczyzna, ale ma on charakter wisienki na torcie, a nie celu samego w sobie, co już jest ogromnym pozytywem. A wszystko to w obliczu magicznych pierników i ducha świąt- może przy obecnych upałach będziecie chcieli przenieść się w ten nieco chłodniejszy klimat, mnie on zupełnie nie przeszkadzał, a wręcz wzbudził lekką tęsknotę- mamy kolejną pozycję tej autorki godną polecenia :)

2 komentarze: